28 lipca 2014

Rozdział XIX Powrót do domu

Miałem wrażenie, jakby nie było mnie w tym miejscu od wieków! To było niesamowite, a zarazem dziwne... Coś, czego za bardzo nie rozumiałem zaczynało mi tu nie pasować. Wkroczyliśmy do miasteczka lub bardziej wioski. Wszystkie domy zostały zbudowane wokół dwóch równolegle położonych ognisk. Oba aktualnie płonęły i zapewne nie tylko po to, aby zapewnić ciepło. Razem z Lukiem prześlijmy dokładnie pomiędzy nimi. Kierowaliśmy się do domku, który znajdował się najbliżej głębi lasu. Czułem narastający strach przed spotkaniem z rodzicami. Nie miałem...

01 lipca 2014

Rozdział XVIII Chwila spokoju

- Wreszcie cisza - westchnęłam z uśmiechem na twarzy. To zabawne jak bardzo mi tego brakowało. Ból mijał. Właściwie już go nie czułam. Spojrzałam na Sorrowa, który położył się obok mnie, a łeb ułożył mi na kolanach. Delikatnie pogłaskałam go po pysku.  W tym momencie smok otworzył oczy i uniósł głowę. - Lepiej ci? - spytał cicho. W odpowiedzi kiwnęłam tylko głową. - A ty pozwolisz opatrzyć sobie łapę? - szepnęłam z nadzieją. - Daj spokój - prychnął - To nic takiego. Uśmiechnęłam się. Cały on. Nie da sobie pomóc choćby nie wiem...