Jack mknął ku ziemi z niewyobrażalną prędkością.
Koszmary wciąż skutecznie uniemożliwiały nam jakikolwiek ruch. Żadne z nas nie
było w stanie uratować bruneta. Jeszcze chwila, ułamek sekundy, a Jack zginie.
Tym razem już na zawsze. Że też ten idiota musiał wyrzec się mocy!
Rozumiałam jego powody aż nadto. Mimo to nie
mogłam uwierzyć, że zdecydował się to zrobić. Kto by pomyślał. Gdybym nie
towarzyszyła mu wtedy, gdybym nie poleciała za nim to chłopak zginąłby
wcześniej. Wtedy mogłam go uratować. Teraz jest już chyba za późno...
Nagle do moich uszu dotarł znajomy odgłos.
Pomimo iż wiedziałam, że nie będę zadowolona z tego spotkania to i tak
mimowolnie się uśmiechnęłam. Wzrokiem szukałam miejsca, z którego dochodził ten
dźwięk. Przed mną dojrzałam portal, który mienił się wszystkimi istniejącymi
barwami. Z niego wyłonił się zaprzęg dziewięciu reniferów ciągnących sanie
jednego ze strażników.
- Nord! - krzyknęłam w nadziei, że pokonam dziki
szum powietrza, a starszy mężczyzna zdoła mnie usłyszeć. Błagałam w myślach by
zdążyli uratować Jacka! Wtem Nord skierował renifery tak, że teraz sanie pędziły
ku ziemi. Szybko dogonili chłopaka i w ostatniej chwili złapali chłopaka. Renifery
zdawały się czytać w myślach strażnika i znów popędziły ku górze. Natomiast
koszmary nie wyglądały na zadowolone. Czym prędzej skierowały się ku saniom.
Sorrow, Agey oraz ja zostaliśmy uwolnieni i wyglądało na to, że straciliśmy na
wartości w oczach bestii. Byłam niezwykle ciekawa jak strażnicy sobie z nimi
poradzą. Zwarzywszy na to co stało się kilka dni wcześniej.
Nagle z sań wyskoczył Piasek. Unosząc się na
chmurze ze złotego pyłu, strażnik snów wytworzył swoją własną armię. Składała
się ona z mistycznych stworzeń zwanych alicornami, które posiadają skrzydła
pegaza i jednocześnie róg jednorożca. Piaskowe stworzenia zaszarżowały. Były
znacznie silniejsze od koszmarów. Nic dziwnego. Mrok już nie ma takiej mocy jak
w średniowieczu. Czarne rumaki rozsypywały się w pył jeden po drugim aż w końcu
żaden nie pozostał na placu boju. Razem z przyjaciółmi wylądowałam na ziemi.
Skrzydła bolały mnie od długiego utrzymywania się w powietrzu. Praktycznie od
razu wróciłam do ludzkiej postaci. Wciąż ciężko oddychałam. Agey poszła moim
tropem i również zmieniła postać. Nie minęła chwila, a sanie wylądowały tuż
obok nas. Sorrow stanął za mną i czarnowłosą. Jack podążał wraz ze strażnikami.
Wydawał się nieprzytomny i lekko zdezorientowany obecną sytuacją.
- Z Jackiem wszystko w porządku? - spytałam,
spoglądając co chwila na chłopaka.
- Na szczęście... - odpowiedział mi Nord. -
Tylko powiedzcie co się z nim stało. Dlaczego znów wygląda jak człowiek?
- I dlaczego on nas nie pamięta? - dodała Zębuszka
z wyraźnym niepokojem w głosie.
Przełknęłam głośno ślinę.
- Wyrzekł się mocy. - odparłam chłodno,
spoglądając na gromadkę ulubieńców dzieciaków. Wokół zapadła nieprzyjemna
cisza. Strażnicy wyglądali na zszokowanych zaistniałą sytuacją.
- Dlaczego... - wyjąkała Zębuszka, która była bliska płaczu.
Tego właśnie w niej nie znoszę. Tej jej „delikatności”.
- Co chcecie teraz zrobić? - przerwałam jej. - Skoro
macie już Jacka...
- Sami chcielibyśmy wiedzieć. - wtrącił Zając. -
Tyle, że to nie jest takie łatwe do przewidzenia.
- A biorąc pod uwagę to iż Jack nic nie pamięta?
- dodała Agey wyraźnie znudzona całą sytuacją.
- To nie możliwe! - zaśmiał się Nord. - To, że
nie poznał na początku musiało być wynikiem szoku.
- Doprawdy? - spytałam lekko rozbawiona
stwierdzeniem strażnika. - No to spytaj go o coś, co twoim zdaniem powinien
pamiętać.
Nord spojrzał na mnie zaniepokojony.
- W porządku. - powiedział stanowczo i zwrócił
się do Jacka. - Powiedz, kto jako pierwszy uwierzył w twoje istnienie?
Chłopak milczał.
- Na pewno pamiętasz. - wtrąciła Zębuszka, którą
obecna sytuacja wyraźnie zaczęła przerastać. - Tego się nie zapomina.
- Uwierzył w mnie? - spytał nadal zamroczony
brunet. - O czym ty mówisz, dziadku?
Strażnicy stanęli jak wryci. Mimo to widziałam
delikatny uśmiech Zająca, który od razu ukrył pod maską zaskoczenia. Sama ledwo
powstrzymałam się od napadu śmiechu, a w następstwie głupawki.
„
To ci się udało, Jack!” - posłałam chłopakowi
wiadomość. Ten spojrzał na mnie i nieznacznie się uśmiechnął.
- Jak do tego doszło? - przerwał ciszę Nord. -
Słyszałem kiedyś, że ktoś wyrzekł się swojej mocy, ale nie stracił wspomnień.
- Dla ułatwienia pod powiem, że pamięta wszystko
do momentu, w którym uratował swoją siostrę włącznie. - sprecyzowałam. - Jednak
nie wiem jak to się stało iż stracił resztę wspomnień. - wzruszyłam ramionami.
Powoli to do mnie dociera, że ktoś maczał w tym
palcem. Tu kroi się coś większego... Tamten wypadek nie mógł być dziełem
przypadku, a także Jacka! A przynajmniej nie tak jak to sobie wmawiał...
Jednakże wszyscy go oskarżali aż w końcu uwierzył w te bzdury! Stwierdził, że
nie może być już Mrozem, ale nie przewidział tego, co stało się później. Trochę
mi go żal. Jedyny normalny strażnik... Chłopak na powrót stał się Jackiem
Overlandem, a pozostali strażnicy zostali osłabieni. Być może nie było tego
widać podczas starcia z koszmarami, ale teraz jak na nich popatrzyłam to
dostrzegłam, że nie są w najlepszym stanie. Oznacza to, że o wypadek, dzieci
oskarżają także ich. Teraz to wszystko zaczyna mieć sens! No bo po jaką cholerę
zjawiły się tu koszmary? Nie chodziło im tylko o Jacka. Ktoś chciał pozbyć się
strażników i to w bardziej brutalny sposób niż siedem lat temu! Innymi słowy
Mrok znów łaknie władzy. I jeśli dalej tak pójdzie to może mu się naprawdę
udać... Jednak ja do tego nie dopuszczę.
Odetchnęłam głęboko i spojrzałam na nocne niebo.
Zbliżała się noc, a księżyc nieśmiało wkraczał na nieboskłon. Sądząc po
srebrnej tarczy, zostały jakieś dwa lub trzy tygodnie do kolejnej pełni
podczas, której będzie można przywrócić Jackowi jego dawną postać i rolę w
świecie.
- Muszę wam wszystko wyjaśnić. - postanowiłam,
przerywając zbyt długą jak dla mnie ciszę.
- Zapraszam do mnie. - powiedział przyjaźnie
Nord. - Ogrzejemy się i przeanalizujemy wszystkie informacje.
Przytaknęłam cicho. Znów będę musiała
przypomnieć sobie wydarzenia sprzed kilku dni. Strażnicy nic nie wiedzą o
wypadku. Zresztą Agey i Sorrow również nie znają prawdy... A ja jestem chyba
jedyną osobą w tym gronie, która wie cokolwiek w tej sprawie...
---------------------
Od Autorki: W porządku, tym razem nie będę wredna i dodam rozdział pomimo niespełnionego warunku :P Jednak teraz mam nadzieję, że otrzymam od was co najmniej pięć komentarzy. Każdy musi być od innego autora, a ja oczywiście się nie liczę.
Ostatnio też odsłuchałam openning Shaman Kinga... Łzy same cisnęły mi się do oczu. Byłam zdumiona, że po tylu latach bez problemu przypomniałam sobie cały tekst...Tak świetnego anime nigdy nie zapomnę. Ile ja bym dała by powróciło do tv...
Co by tu jeszcze... A tak! Ankieta. Dziś rano dobiegła końca. Wyniki trochę mnie zaskoczyły. Szczególnie to odpowiedź; "Nie"
Cóż, mówi się trudno. Mogę wam tylko powiedzieć, że w następnym rozdziale dowiecie się dlaczego Jack zrezygnował ze swojej mocy, a nie będzie to przyjemna historia...
W ogóle tak pokręciłam całą dalszą akcję, że już nie wiem kto zwycięży w tej nierównej walce...
Do następnego!
Ann
Dodałaś! Jednak dodałaś! Jakaś ty kochana! Dodałaś! Jej! Cóż, jedno "Nie" w ankiecie wiele nie zmieni. Tylko jedno, przeciwko 4 "tak" Nie martw się, ktoś na złość chciał ci zrobić :)
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny rozdział i pozdrawiam cieplutko :3
Co za refleks :) Ledwo dodałam rozdział, a tu już comment. Jestem pozytywnie zaskoczona :D
UsuńWiem, że nie zmieni. Mimo to ta odpowiedź trochę zaskoczyła...
Pozdrawiam :)
Cytując moją poprzedniczkę: "Jakaś ty kochana! Dodałaś!"
OdpowiedzUsuńA ja tu kurczak codziennie wchodziłam i zklinałam ludzi którzy nie komentują żeby ruszyli dupy! Myślałam, że nigdy nie dodasz *chlip*
Ale dodałaś! Wiem, jaka ja spostrzegawcza XD
Jack rozwala na każdym kroku :3 taki jest :3
A teraz do wszystkich czytelników ninja. Jeśli nie zobaczę tutych brakujących trzech komentarzy do was znajdę i wymorduję >_<
Oh, dziękuję ^^' Sama nie mogłam się już doczekać publikacji tego rozdziału. A następny będzie prawdopodobnie lepszy bo wyjaśnię w nim powód, dla którego Jack zrzekł się mocy :3
UsuńA i tak, chłopak rozwala system :D
Chciałabym to zobaczyć jak mordujesz tych "ninja czytelników" xD
Autorka może wszystko :3
UsuńZwłaszcza jak ma ninję i różdżkaża na usługach x3
Shun i Lyserg: Czy ty mówisz o nas?!
X3 nie... Wcale...
Will
Oczywiście, że może :P
UsuńO, kogo my tu mamy... Lyserg ^^ Właśnie przypomniał mi się odcinek SK, w którym pojawił się po raz pierwszy. Uroczy idiota. W tej zieleni było mu do twarzy... Jednak w mandze lepiej wyglądał niż w anime...
W ogóle jestem pod wrażeniem, że tyle z tego pamiętam bo przecież ostatni raz oglądałam odcinek SK aż dziewięć lat temu...! Cudne dzieciństwo... Ile ja bym dała by do tego wrócić *ciężko wzdycha*
Ja sobie obejrzałam wszystkie odcinki od nowa i przeczytałam mangę oraz blogi świetnym asakuroholiczek, a teraz sama do nich należę i też piszę o bliźniakach i ich nieogarniętej bandzie x3
UsuńO rany, wszytsko co chciałam powiedzieć w jednym zdaniu... muszę być zmęczona...
Jejuuu :D świetny jest ten twój bloog:D normalnie to rzadko komentuje ale tu no nie da się czegoś nie napisać xD
OdpowiedzUsuńdodawaj nowy rozdział bo mnie zżera ciekawość co do Jacka <33
Pozdrowionka od CW. :D
Dziękuję za miłe słowa <3
UsuńNastępny rozdział jest już gotowy, a czekam już tylko na ostatnie dwa z pięciu wymaganych komentarzy ;D
Pozdrawiam!
Super rozdział i ogólnie całe opowiadanie!
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa dlaczego Jack chciał się pozbyć swoich mocy i czy uda się je mu odzyskać...
Nie mogę doczekać następnego rozdziału! ^^
Dziękuję <3
UsuńNastępny rozdział wytłumaczy istotne rzeczy :) Opublikuję go, gdy pojawi się tu jeszcze jeden wymagany komentarz ;D
Pozdrawiam!
Już jestem ~!
OdpowiedzUsuńOdpowiadając jeszcze na poprzedni Twój komentarz:
Hehe.. mi się nigdy nie chce zapisywać pomysłu, więc samo leci xD
Mm.. no mam nadzieję, że znajdziesz równie piękny *.* Ten jeszcze przedstawia jednego z moich ulubieńców *.*
Jesteś pewna, że logicznie myślącą ? xD
Mi też by się przydała T.T
Hehe.. zobaczymy jak Ci to wyjdzie ;3
No to wracam do rozdziału xD
"powody aż" <- przecinek przed "aż".
"dogonili chłopaka i w ostatniej chwili złapali chłopaka" <- powtórzenie "chłopaka", drugie "chłopaka" jest niepotrzebne lub mogło być zastąpione czymś innym.
"mocy. - odparłam" <- bez kropki.
"wiedzieć. - wtrącił" <- to samo.
"to iż Jack" <- przecinek przed "iż".
"porządku. - powiedział" <- bez kropki.
" pamiętasz. - wtrąciła" <- to samo.
"pod powiem" <- "podpowiem"
"włącznie. - sprecyzowałam" <- bez kropki.
"wspomnień. - wzruszyłam" <- "wzruszyłam" wielką literą.
Jeju... czasami jak piszesz bruneta (tak btw. to nie szatyna ? ;o) to czasami dalej mam coś takiego, że nie mogę się przyzwyczaić xD Ale mi to w końcu minie ;3 chyba... xD
A ja dalej nie wiem jakie Jack miał powody by porzucić moc :c Ale pewnie niedługo się dowiem ^^ Albo mi się tylko wydaje, albo ten rozdział jest lekko dłuższy z czego niezmiernie się cieszę ^^ No.. wszystko jest pięknie jak zawsze *.* Po prostu cudo *.* Jutro lub jeszcze dzisiaj na pewno skomentuję kolejny rozdział :3
Ps. Zapraszam również do siebie :3
Pozdrawiam ~Szalony Kapelusznik~
Manon.
Teraz jeszcze doczytałam, że oglądałaś opening Króla Szamanów... ach.. to takie boskie anime *.* Takie no.. stare a dalej takie genialnie ;3 Ja też mam tak, że jak usłyszę tylko ten opening to od razu wiem jaki ma tekst *.*
UsuńJa własnie nie potrafię napisać nic sensownego jeśli wcześniej nie zrobię zarysu ;_;
UsuńNowy szablon już jest, więc jak się podoba? :D
Tak myślę xD
Dam niedługo ankietę i wtedy chyba każdy skapnie się co mi po głowie chodzi... xD
Dzięki za wytknięcia ^^ Jak widać, powoli biorę się za gruntowne zmiany. Szablon już zmieniony, czcionka we wszystkich rozdziałach również. Poprawa wszelkich błędów nastąpi jutro, tak myślę... Muszę wyrobić się jakoś przed obozem :/
Jack to brunet, a Jamie to szatyn w moim myśleniu ^^
W następnym rozdziale będzie to wyjaśnione, lecz główna tajemnica wciąż zostaje nieodkryta... :)
Tak, ten i kilka następnych rozdziałów jest nieco dłuższa ^^
Wiem, wiem :D Muszę wziąć się w końcu w garść xD
SK... Moje pierwsze anime w życiu =^-^= Następne były Naruto, Humanoid Monster Bem, Bleach oraz Full Metal Alchemist *.* Pierwsze anime oglądałam w wieku siedmiu lat ^^ Od tego się zaczęło xD
I pomyśleć, że polski opening pobił japoński. Coś niesamowitego! :D
Jaki on ładny *.* Tylko nie jestem pewna czy aby na pewno oddaje tematykę bloga x.x ale może to tylko moje takie rozmyślanie xd
UsuńJak myślisz to jeszcze nie jest tak źle ;3
Ja wolę nie... xD Ale taka ankieta dobry pomysł ^^
Lubię wszystko wytykać xD Więc nie masz za co dziękować ;3
No widzę, widzę ^^ Czcionka o wiele lepsza ;3
Ooo.. jaki obóz ? *.*
Aaa... i wszystko jasne xD
Mm.. lubię tajemnice *.* Nie lubię czekać na ich wyjaśnienie i często jak się wyjaśnią.. ale cii.. xD
No i bardzo dobrze ! Pisuj mi tu dłuższe rozdziały, a nie ! xD
Moje też.. ale wtedy jeszcze o tym nie wiedziałam... Naruto też.. xD
Ja oglądałam jak leciało w telewizji jeszcze Oban Star-Racers *.* Potem przestałam i jakieś hm... 3 lata temu (?) może już nawet 4 znowu zaczęłam oglądać xD a teraz nie mogę się już odciągnąć.. mam tyle serii do obejrzenia we wakacje, a czasu brak ;c
Wgl. w SK jest lepszy dubbing i opening polski niż japoński O.O coś mi tu nie pasuje.. xD
No wiem, że niezbyt pasuje do tematyki, ale jest śliczny :3 Mogłabym jeszcze coś zamówić, ale to z kolei by trwało... :/
UsuńAnkiety są w ten sposób bardzo pomocne ^^
Zostały mi jeszcze do poprawienia błędy przy rozdziałach oraz kilka zakładek...
Obóz konny :3
Musiałam ich jakoś odróżnić ^^
Trochę za dużo ich powymyślałam xD
Nie zawsze są długie, niestety... To zależy w dużej mierze od mojego aktualnego nastroju xD
Zapomniałam o francusko-japońskiej produkcji Oban Star Races! To też było genialne :3
Ja mam do obejrzenia No game no life, Free! Eternal Summer, Fairy Tail, Noragami OVA... i wiele więcej xD Nie wiem jak ja się z tym wszystkim wyrobię w ciągu trzech tygodni xD
Dubbing polski może nie, bo był strasznie ocenzurowany :/ Jednak opening pobił wszystko ^^
No śliczny jest *.*
UsuńTylko głupio jeśli ludzie nie głosują :/
A to mało rzeczy ^^ Poradzisz sobie ;3
Ooo... jak fajnie *.* ja w tym roku nie jadę na obóz szermierczy, bo mi się nie chce xD
Ale takie mega krótkie chyba też nie są ? xD
Dokładnie, teraz muszę sobie to odświeżyć ^^
Ja mam zamiar obejrzeć No game no life i Fairy Tail, ale to drugie to na początku przeczytam mangę xD a co do Noragami to czekam na drugie OVA, aż wyjdzie *.* Mam cichą nadzieję, że będzie tego drugi sezon i (albo) manga będzie wydawana w Polsce *.*
Ja mam tyle anime do obejrzenia.... teraz oglądam Karneval i trochę mi to nieporadnie idzie xD Ale jednen plus jest taki, że przynajmniej manga Karneval jest wydawana w Polsce *.* :3
Tak to też fakt, ale głosy jakoś bardziej pasowały mi polskie. Opening był genialny *.* A ending.. nie pamiętam endingu ;o xD
A tak ogółem to zapraszam do mnie, gdyż dodałam nowy rozdział ^^ :3
Pozdrawiam <33
Kurde, wszystko mi się przeciągnęło przez obóz, na którym nie miałam czasu by na kompa wejść... Dostawałam tylko kolejne wiadomości na maila o nowych komentach i denerwowało mnie, że wcześniej nie mogłam odpisać :/
UsuńZa dużo tego wszystkiego do oglądania T_T
Lecz drugie OVA do Noragami już obejrzane ^^ Może nie tego do końca się spodziewałam, ale było całkiem, całkiem ^^'
Dla mnie oglądanie Karnevala nie miało sensu bo całe anime to pierwsze sześc tomów mangi, które już znam.
Endingu do SK także nie pamiętam... a w ogóle był jakiś? o_O
Oj, nawet nie wiesz ile mam zaległości przez wyjazdy ._.
Pozdrawiam!